„Czytanie książek to najpiękniejsza
zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła. Homo ludens
tańczy, śpiewa, przybiera pozy, stroi się, ucztuje i odprawia
wyszukane ceremonie. Nie lekceważę doniosłości tych zabaw, są to
jednak działania kolektywne, nad którymi unosi się mniej lub
więcej wyczuwalny zapaszek zbiorowej musztry. Homo ludens z
książką jest wolny. Wolno mu zachichotać w miejscu do tego
nieprzewidziany albo nagle zatrzymać się przy słowach, które
zapamięta na całe życie. Wolno mu wreszcie – czego żadna inna
zabawa ofiarować mu nie może – posłuchać, o czym rozprawia
Montaigne, albo dać chwilowego nurka w mezozoik”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz